Coś niepokojącego dzieje się w przedszkolach. Tych sygnałów alarmowych nie da się już ignorować
Zdjęcie: przedszkole, edukacja
Jeszcze niedawno listy rekrutacyjne pękały w szwach, dziś dyrektorzy szkół liczą wolne krzesełka. Polskie szkoły mierzą się z wyzwaniami demograficznymi, które mogą zmienić krajobraz edukacji na dłużej. Spadająca liczba uczniów to sygnał, iż nadchodzi czas trudnych decyzji – i dla samorządów, i dla dyrektorów. Czy szkolny dzwonek już niedługo zabrzmi dla zbyt małej publiczności?