6 dni temu
Organizacja Mensa zrzesza osoby posiadające wyjątkowo wysoki iloraz inteligencji. Członkiem zostaje każdy człowiek, który uzyskał wynik testu IQ na poziomie 130 lub wyższy. Istnieje również możliwość przedstawienia dowodów, które przekonają zarząd Mensy, iż dana osoba należy do 2 proc. najinteligentniejszych ludzi populacji. Niedawno do tego grona oficjalnie dołączył dwuletni Joseph Harris-Birtill z Wielkiej Brytanii, bijąc przy tym poprzedni rekord ustanowiony przez młodą obywatelkę Stanów Zjednoczonych.
REKLAMA
Zobacz wideo Lider PiS-u na wszelką krytykę: fake newsy!
Miał dwa lata i 182 dni, gdy dołączył do grona najmądrzejszych. Czyta i liczy w różnych językach
Joseph Harris-Birtill dołączył do Mensy w wieku dwóch lat i 182 dni. Dzięki temu pobił rekord ustanowiony przez Isli McNabb z USA, która miała dwa lata i 195 dni, gdy dołączała do grona najmądrzejszych ludzi świata. W ten sposób trafił również do Księgi Rekordów Guinnessa, ponieważ stał się najmłodszym geniuszem na całej planecie.
gwałtownie stało się jasne, iż jest niezwykły. Po raz pierwszy przewrócił się na bok w wieku pięciu tygodni, powiedział swoje pierwsze słowo w wieku siedmiu miesięcy i przeczytał swoją pierwszą książkę na głos, od okładki do okładki, gdy miał półtora roku
- powiedziała matka Harrisa-Birtilla w wywiadzie dla Guinness World Records. To właśnie rodzice - Rose i David - jako pierwsi zwrócili uwagę na niezwykłe zdolności Josepha. Wówczas zwrócili się do brytyjskiego oddziału Mensy z prośbą o radę, w jaki sposób powinni rozwijać jego potencjał. W końcu w wieku dwóch lat i trzech miesięcy Joseph potrafił już płynnie czytać, liczyć do 10 w pięciu językach oraz liczyć w swoim języku w przód i w tył do ponad 100. Ostatnio rozpoczął choćby naukę kodu Morse’a, poznał alfabet grecki i zaczął interesować się układem okresowym pierwiastków.
Przeglądałam internet w poszukiwaniu dodatkowego wsparcia dla syna i znalazłam informację, iż Mensa oferuje zasoby i członkostwo dla dzieci o wysokich zdolnościach
- wyjaśniła Rose.
Dwulatek podbił serca zarządu Mensa. Dostał się bez standardowego testu
Choć osoby zainteresowane organizacją Mensa powinny wziąć udział w teście IQ i wykazać, iż należą do 2 proc. najinteligentniejszych osób populacji, w przypadku Josepha było inaczej. W związku z tym, iż jest dzieckiem i klasyczne egzaminy nie miały sensu, pod uwagę wzięto jego wszelkie zdolności. To wystarczyło, by oficjalnie został uznany za osobę o niezwykle wysokim ilorazie inteligencji.
Sprawdź również: Dwutygodniowy pobyt w Niemczech za darmo. Miasto przy granicy z Polską kusi nietypową ofertą
Mamy nadzieję, iż to osiągnięcie da mu poczucie dumy, gdy dorośnie. To niezwykłe wyróżnienie, a cała zasługa należy się jemu
- skomentowała jego mama. Ponadto rodzice uzyskali wsparcie od organizacji w kontekście dalszej edukacji Josepha. To było dla nich najważniejsze, ponieważ obawiają się, iż tradycyjny system nauczania "może nie być gotowy na dziecko o takich możliwościach". Jako członek Mensy Joseph ma dostęp do grup naukowych i spotyka rówieśników, którzy są w stanie wesprzeć jego rozwój.
Dziękuje my, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
