Nie wiedzą, jak powiedzieć "dzień dobry". Rodzice już nie uczą. Teraz dzieci wychowuje TikTok

9 godzin temu
Dzieci coraz częściej nie wiedzą, jak się zachować w najprostszych sytuacjach społecznych. Brak domowych wzorców i wpływ internetu sprawiają, iż uczą się życia na zajęciach treningowych.
Dawniej podstawowych umiejętności społecznych uczyło się "przy okazji" – w domu, w szkole, w sklepie. Dziś wiele dzieci nie ma takich doświadczeń, a rolę wychowawczą przejmują algorytmy mediów społecznościowych. Ola Długołęcka z weekend.gazeta.pl porozmawiała z Małgorzatą Milewską, psycholożką i trenerką umiejętności społecznych, jak wygląda Trening Umiejętności Społecznych (TUS) i dlaczego staje się niezbędny.


REKLAMA


Zobacz wideo Małgorzata Socha dubbinguje filmy dla swoich dzieci. "Mogę im zaimponować" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]


Rodzice już nie uczą. Teraz dzieci wychowuje TikTok
Kiedyś dzieci obserwowały dorosłych – rodziców, nauczycieli, sąsiadów – i w ten sposób przyswajały podstawowe zasady funkcjonowania w społeczeństwie. Dziś coraz więcej młodych ludzi spędza czas w świecie wirtualnym, gdzie wzorce bywają przypadkowe, często szkodliwe. Popularność zyskują patostreamerzy i influencerzy promujący agresję, wulgarność i brak empatii. Dzieci, zwłaszcza te z rodzin z problemami, nie mają wyniesionych z domu dobrych wzorców i możliwości naturalnego nabywania umiejętności. Zamiast rozmowy – emoji. Zamiast pytania – wyszukiwanie w internecie. Konsekwencją jest brak podstawowych kompetencji społecznych, które kiedyś wydawały się oczywiste.


Sklep jak sala treningowa. Coś, co dla nas było zabawą, dziś jest ćwiczeniem
Dla pokolenia dzisiejszych 30- i 40-latków wyprawa po zakupy była codziennością i nauką w praktyce. Dziś dzieci nie wiedzą, jak zachować się w sklepie. Nie witają się, nie patrzą w oczy, nie potrafią poprosić o pomoc. W ramach TUS odtwarza się takie sytuacje krok po kroku: jak wejść do sklepu, co powiedzieć, jak nawiązać kontakt z kasjerem. To, co dla dorosłych jest naturalne, dla dzieci bywa obcym scenariuszem. Zajęcia pomagają im zrozumieć kontekst społeczny, radzić sobie z niepewnością wynikającą z braku umiejętności i nauczyć się reakcji na emocje
Modelowanie, naśladownictwo, praktyka. TUS jak lekcja życia
Trening Umiejętności Społecznych to nie tylko teoria. To intensywna praca z wykorzystaniem konkretnych schematów. Instruktorzy pokazują poprawne zachowania, uczestnicy je powtarzają, otrzymują informację zwrotną i uczą się je stosować w codziennym życiu. TUS pomaga nie tylko dzieciom z rodzin dysfunkcyjnych, ale też młodym osobom z autyzmem czy ADHD. Ćwiczy się m.in. jak rozmawiać w urzędzie, jak prosić o pomoc, jak dziękować. To narzędzie, które może realnie zmienić funkcjonowanie młodego człowieka zwłaszcza w świecie, gdzie relacje coraz częściej przenoszą się do internetu.
Czy Twoje dziecko ma dostęp do social mediów? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału