Niemal niewidoczna rewolucja na austriackiej scenie operowej

6 godzin temu
Zdjęcie: https://www.euractiv.pl/section/praca-i-polityka-spoleczna/news/niemal-niewidoczna-rewolucja-na-austriackiej-scenie-operowej/


W czasach, gdy technologie wspierające dostępność coraz częściej pojawiają się w przestrzeni publicznej, opera pozostaje bastionem tradycji, rzadko poddawanym inkluzywnym innowacjom. Tym większe znaczenie ma pilotażowy projekt zrealizowany w Innsbrucku, gdzie opera „Eugeniusz Onegin” Czajkowskiego została po raz pierwszy przedstawiona z audiodeskrypcją na żywo.

Zapewnienie audiodeskrypcji w trakcie spektaklu operowego to przedsięwzięcie, które zrealizowano we współpracy między uniwersytetem, instytucją kultury i samorządem. Otworzyło ono scenę operową dla osób z dysfunkcją wzroku, ale również pokazało, iż kultura wysoka nie musi być elitarna – może być wspólna.

Od teorii do dźwięku – jak powstała audiodeskrypcja operowa

Realizacja tego projektu była możliwa dzięki zespołowi INTRAWI z Uniwersytetu w Innsbrucku, a także dramaturżce Dianie Merkel z Tyrolskiego Teatru Państwowego i Christinie Alexandridis z Wydziału Rozwoju Kultury i Finansowania.

W ramach semestralnej współpracy powstał pełny opis wizualnych elementów spektaklu – od scenografii i kostiumów po działania aktorów – przetworzony w narrację mówioną, która towarzyszyła przedstawieniu „Eugeniusz Onegin” w dniach 30 kwietnia i 13 czerwca 2025 r.

Opis był nadawany w czasie rzeczywistym przez zestawy słuchawkowe dostępne dla publiczności z niepełnosprawnością wzroku.

Co istotne, audiodeskrypcja nie była jedynie technicznym dodatkiem – stała się integralnym elementem spektaklu, subtelnie wplecionym między niemieckie napisy a muzykę Czajkowskiego, współtworząc wielozmysłowe doświadczenie operowe.

Za stworzenie tekstu odpowiadali studenci i wykładowcy Wydziału Studiów Translatorskich. Ich praca nie ograniczała się jednak do warsztatowych ćwiczeń – miała realny wpływ na kształt wydarzenia artystycznego. Dla młodych adeptów przekładu i komunikacji międzykulturowej był to bezcenny kontakt z praktyką, a zarazem żywa lekcja odpowiedzialności za dostępność.

Obniżona bariera, podniesiony poziom – kultura jako prawo, nie przywilej

Projektowi przyświecała idea uczynienia opery dostępnej dla wszystkich. Dlatego osoby z niepełnosprawnością wzroku mogły zakupić bilety w niższej cenie – obniżka obejmowała także jedną osobę towarzyszącą.

Tym samym zrealizowano nie tylko techniczny, ale również społeczny wymiar dostępności: uznano, iż uczestnictwo w kulturze nie powinno zależeć od stanu konta ani od sprawności fizycznej.

Dr Marco Agnetta z INTRAWI nie ma wątpliwości, iż projekt ma głębsze znaczenie niż tylko udostępnienie dwóch przedstawień. Zwraca uwagę, iż sztuka wciąż zbyt rzadko traktuje dostępność jako swój obowiązek.

Tymczasem dzięki takiej inicjatywie pokazano, iż interdyscyplinarna kooperacja – nauki, administracji publicznej i instytucji kultury – może zmieniać praktyki artystyczne na trwale.

Gesamtkunstwerk nowej ery – nie tylko dla widzących

Termin „Gesamtkunstwerk”, czyli „dzieło totalne”, kojarzy się z romantycznym ideałem sztuki łączącej wszystkie zmysły. W przypadku audiodeskrybowanej opery nabiera on nowego znaczenia.

Dźwięk nie tylko uzupełnia obraz – on go zastępuje, tłumaczy, nadaje sens. Narracja lektorska nie była w Innsbrucku elementem zewnętrznym, ale organiczną częścią przedstawienia.

Ten eksperyment otwiera zupełnie nowe perspektywy dla twórców. Udowadnia, iż ograniczenia percepcyjne nie muszą być przeszkodą w odbiorze sztuki, jeżeli tylko zostanie ona odpowiednio zaaranżowana.

Co więcej, taka praktyka może wzbogacić również doświadczenie widzących odbiorców, uświadamiając im wagę detalu, kompozycji przestrzeni i semantyki ruchu.

Miasto, teatr, uczelnia – trójkąt inkluzywności

Nie bez znaczenia pozostaje instytucjonalne zaplecze tego projektu. Tyrolski Teatr Państwowy, Biuro Kultury Miasta Innsbruck i Uniwersytet w Innsbrucku zapowiadają kontynuację współpracy i rozszerzenie dostępu do spektakli także na inne grupy publiczności.

Projekt nie powstał w próżni – był możliwy dzięki synergetycznemu zaangażowaniu różnych podmiotów publicznych, co może stanowić wzór dla innych miast europejskich.

Jest to szczególnie istotne w kontekście współczesnych debat o inkluzywności, gdzie zbyt często ograniczamy się do gestów symbolicznych. Tymczasem realna zmiana zaczyna się tam, gdzie zamiast pytać „czy warto?” – szukamy odpowiedzi na pytanie „jak to zrobić?”.

Innsbruck udowodnił, iż nie trzeba gigantycznych nakładów ani przełomowych technologii – wystarczy dobra wola, kooperacja i kompetencje.

Z Austrii do Europy – inkluzywna opera jako model eksportowy

Potencjał tego typu działań nie kończy się na granicach Tyrolu. Pokazano, iż opera – często postrzegana jako sztuka elit – może być przestrzenią równości.

Projekt INTRAWI może stać się inspiracją dla instytucji kulturalnych w całej Europie. Audiodeskrypcja na żywo nie jest kosztownym dodatkiem – to inwestycja w rozszerzenie publiczności, budowanie nowego języka scenicznego i demokratyzację sztuki.

Dziś, gdy wiele państw tworzy akty i strategie równościowe, przykłady takie jak innsbrucki Oniegin pokazują, iż najskuteczniejsza polityka to ta, która jest wdrażana w praktyce. Niezależnie od języka, którym się posługujemy – muzyka, głos i obecność na sali operowej mogą stać się wspólne dla wszystkich. A właśnie o to chodzi w prawdziwej kulturze.

Idź do oryginalnego materiału