MEN wprowadza kolejną rewolucję w szkołach. Zyskają dzieci z talentem do sportu

6 godzin temu
Polskie dzieci raczej nie przepadają za lekcjami WF-u. A te, które akurat lubią ćwiczyć i chcą chodzić do klas sportowych, często nie mają na to szans. Wszystko przez prawo, które zabrania tworzenia takich klas, jeżeli nie ma 20 chętnych. To się zmieni od września. MEN wprowadza nowe zasady i uczniom będzie łatwiej dostać się do klas sportowych.


Kondycja fizyczna polskich uczniów leży i kwiczy. Pokazał to zrobiony przez warszawską AWF "Raport o stanie aktywności fizycznej dzieci i młodzieży w Polsce", potwierdziły też testy przeprowadzone w szkołach wiosną ubiegłego roku. Z obu tych badań wynika jasno – ogromna większość dzieci nie potrafi prawidłowo wykonać najprostszych ćwiczeń.

Nowy pomysł na rozruszanie dzieci


Wyniki tych testów, w których wzięło udział ponad 3 miliony uczniów, skłoniły MEN do zmiany podstawy programowej WF-u. Nowe wytyczne opracował specjalny zespół złożony z wuefistów, naukowców i wybitnych sportowców. Efekty ich pracy uczniowie poczują na własnej skórze już od nowego roku szkolnego.

Co się zmieni? Lekcje WF-u mają być bardziej różnorodne. Zamiast ciągłego grania w siatkówkę czy koszykówkę, wuefiści mają proponować więcej dyscyplin sportowych, żeby każdy uczeń mógł znaleźć coś dla siebie. Poza tym mają jak najczęściej prowadzić zajęcia na świeżym powietrzu, choćby zimą.

Rewolucja w podstawie programowej wychowania fizycznego to nie wszystko. Żeby zachęcić dzieci do treningów, MEN chce też zmienić przepisy dotyczące tworzenia oddziałów sportowych w szkołach. Rozporządzenie w tej sprawie jest już gotowe, wejdzie w życie 1 września tego roku.

Nowe przepisy to ukłon w stronę uczniów, którzy chcą chodzić do klas sportowych. Dziś żeby taką klasę stworzyć, dyrektor musi 20 chętnych uczniów z jednego rocznika. W praktyce oznacza to, iż w małych szkołach z mniejszych miejscowości nie ma szans na powstanie oddziału sportowego, bo znalezienie 20 dzieci, które chcą więcej ćwiczyć, graniczy z cudem.

Wystarczy 14. uczniów


Po zmianie przepisów nie będzie to już takie trudne. Rozporządzenie Barbary Nowackiej mocno obniża bowiem dotychczasowe limity. Od września dyrektor szkoły będzie mógł stworzyć klasę sportową już dla 14 uczniów. Dotyczy to zarówno podstawówek, jak i szkół średnich.

Jest też jednak zła wiadomość dla nastoletnich miłośników sportu. Konkretnie dla tych, którzy chcą zdobyć uprawnienia instruktorskie w danej dyscyplinie i trenować innych. Teraz taki kurs mogą zrobić w trakcie nauki w szkole średniej mistrzostwa sportowego i lub zwykłej szkole średniej, w której jest klasa mistrzostwa sportowego. Nowe rozporządzenie MEN taką możliwość likwiduje.

Źródło: men.gov.pl


Idź do oryginalnego materiału